Szanowni Państwo Sędziowie,

odnosząc się do „Oświadczenia” niektórych sędziów orzekających w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie z dnia 10 maja 2023 roku w sprawie działań Prezesa i Wiceprezesów tego Sądu, który został przesłany także do Przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa, poczuwam się w obowiązku na ten apel odpowiedzieć.

I.
Odmowa wykonania orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wydanego w sprawach sędziów: Ewy Leszczyńskiej-Furtak, Ewy Gregajtys i Marzanny Piekarskiej-Drążek nie stanowi w mojej ocenie naruszenia norm konstytucyjnych.
Przypominam, że Krajowa Rada Sądownictwa rozpoznawała odwołania od podziału czynności dotyczące w/w sędziów. W toku postępowania przed Krajową Radą Sądownictwa doszło do publicznego wysłuchania Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który szeroko przedstawił stan faktyczny oraz swoje stanowisko w sprawie.
Odwołujący się sędziowie mogli ustosunkować się do przedstawionych przez Prezesa Sądu motywów podjętej decyzji. Bezpośrednią przyczyną decyzji Prezesa Sądu Apelacyjnego było uchylenie zarządzenia dotyczącego formułowania składów trzyosobowych – niezgodnego z Regulaminem sądów powszechnych oraz ustawą. Uchylenie tego zarządzenia spowodowało konieczność zasiadania w/w sędziów w składach z sędziami powołanymi na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej po 6 marca 2018 roku oraz z sędziami delegowanymi przez Ministra Sprawiedliwości. W związku z tym doszło podczas rozpoznawania apelacji do szeregu incydentów, których wspólnym mianownikiem była niechęć sędziów Ewy Leszczyńskiej-Furtak, Ewy Gregajtys i Marzanny Piekarskiej-Drążek do wspólnego zasiadania w składach orzekających z sędziami, którzy trafili do wydziału karnego w ostatnich latach. Zamiast skupienia się na rozstrzyganiu spraw dochodziło do podważania autorytetu i prawa do orzekania innych sędziów. Nadto podkreślić należy, że odwołujące nie skorzystały z prawa do publicznego przedstawienia swojego stanowiska podczas posiedzenia plenarnego Krajowej Rady Sądownictwa.
Uznaję zatem, że stanowisko Prezesa Sądu było zgodne ze stanem faktycznym. Prezes zmienił podział czynności w ten sposób, że przydzielił sędziów do wydziału, w którym w świetle ustawy sprawy mogły być rozpoznawane jednoosobowo. Wbrew medialnym przekazom o „karnych” przeniesieniach uważam, że decyzja ta była podyktowana koniecznością zapewnienia prawidłowego toku postępowania. Zwracam uwagę, że nie chodziło o poglądy sędziów na rozpoznawaną sprawę, ale poglądy odnoszące się do ukształtowania składu orzekającego. Sprowadzenie idei Rządów Prawa do kwestii personalnych uważam za żenujące i będące w swej istocie zaprzeczeniem tej idei.
Z pewnym zaskoczeniem odnotowuję, iż wśród sygnatariuszy „Oświadczenia” znaleźli się sędziowie, którzy również uchodzą w ocenie sędziów Ewy Leszczyńskiej-Furtak, Ewy Gregajtys i Marzanny Piekarskiej-Drążek za sędziów wadliwie powołanych. Czyżby Państwo wzięli sobie do serca uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2023 roku, III CB 6/23? Czyżby działali zainspirowani zawartym tam wskazaniem, że brak negatywnej oceny („bierna akceptacja”) prawidłowości procedury powołania sędziów na wniosek KRS w składzie ukształtowanym po 6 marca 2018 roku stanowi „okoliczność postępowania sędziego po powołaniu” skutkującą „oblaniem” testu niezawisłości? Czyżby postanowili obecnie przystąpić do gorliwego wykazywania się „czynną negacją” tej procedury, dezaprobatą dla zmian w wymiarze sprawiedliwości i odcinaniem się od Krajowej Rady Sądownictwa, aby w ten sposób zapracować sobie na „zdanie” w przyszłości własnego testu, nie bacząc, że zamysł taki obarczony jest ab initio wewnętrzną sprzecznością i świadczy o dysonansie poznawczym? Że niepodobna jednocześnie uważać się za prawidłowo powołanego, niezawisłego sędziego, kwestionując zarazem identyczne umocowanie kolegów w służbie sędziowskiej?
Będę rekomendować Krajowej Radzie Sądownictwa wykorzystanie powyższych okoliczności w przygotowywanym przez Krajową Radę Sądownictwa stanowisku, które ma zostać przedłożone TK w sprawie z wniosku Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o zbadanie zgodności z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej ustawy z dnia 13 stycznia 2023 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw.

II.
Odnosząc się do rzekomego złamania Konstytucji przez Prezesa Sądu przypominam, że orzeczenie, którego rzekomo nie wykonał stanowi środek tymczasowy ETPC, który nie ma charakteru wiążącego. Środek tymczasowy Trybunał wydaje na podstawie art. 39 Regulaminu ETPC, który nie został ratyfikowany, a zatem nie ma do niego zastosowania przywołany artykuł Konstytucji. Chociaż kwestia ta wymagałaby dodatkowych wyjaśnień, wobec lakoniczności wywodu „apelu” ograniczę się do jednego argumentu, który w całości wykazuje nietrafność Państwa zarzutu.

III.
Odnosząc się do zarzutu formułowanego pod adresem sędziego Michała Lasoty pragnę poinformować, że informacja powyższa trafi do zespołu opiniującego kandydaturę sędziego Michała Lasoty na stanowisko sędziego w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie.

IV.
Łączenie funkcji Rzecznika i Prezesa Sądu nie jest zakazane. Jednak poczytuję ten apel jako wezwanie alternatywne o rezygnację z jednej z wymienionych funkcji, ewentualnie jako apel do ustawodawcy o zmianę ustawy w taki sposób, aby łączenie tych funkcji nie było możliwe. Nie jestem więc adresatem tego apelu.

V.
Co do ingerencji przez Zastępcę Przewodniczącego w treść prawomocnych orzeczeń sądów, to bez znajomości akt sprawy nie mogę się w tej materii wypowiedzieć, gdyż nie wiem czy doszło do wydania decyzji administracyjnej, czy decyzję podjął  sąd, w którego składzie zasiadał Zastępca Przewodniczącego. Zwrócę się o wyjaśnienie tej sytuacji przez Prezesa Sądu.

Przewodniczący KRS
Dagmara Pawełczyk-Woicka