Data wydarzenia: 2021-04-15

w przedmiocie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny

 

            Krajowa Rada Sądownictwa, po zapoznaniu się z poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, przekazanego przy piśmie Zastępcy Szefa Kancelarii Sejmu z dnia 9 marca 2021 r. (znak: SPS-WP.020.65.5.2021), opiniuje go negatywnie.

            Na wstępie należy podkreślić, że na przestrzeni obowiązywania w polskim porządku prawnym kodyfikacji karnych, ustawodawca wypracował swoisty konsensus aksjologiczny, który uzasadnia potrzebę utrzymywania kryminalizacji zachowań polegających na obrazie uczuć religijnych innych osób oraz naruszeniu czci oraz godności i to niezależnie od obowiązującego systemu polityczno-ustrojowego.

            Przepis art. 196 Kodeksu karnego stanowi konkretyzację i uszczegółowienie prawa do wolności sumienia oraz wyznania chronionego przez art. 9 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, art. 10 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, art. 18 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych oraz przepisy Deklaracji o eliminacji wszelkich form nietolerancji i dyskryminacji z powodu religii lub przekonań uchwaloną przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w dniu 21 listopada 1981 r. Gwarantuje je także art. 53 Konstytucji RP.

Uzasadnienie penalizacji działań naruszających uczucia religijne w porządku prawnych potwierdził Trybunał Konstytucyjny. Trybunał w wyroku z dnia 7 czerwca 1994 r. w sprawie o sygn. akt K 17/93 wprost wskazał, że: „uczucia religijne, ze względu na ich charakter, podlegają szczególnej ochronie prawa. Bezpośrednio powiązane są bowiem z wolnością sumienia i wyznania, stanowiącą wartość konstytucyjną. Potwierdzają to także akty międzynarodowe (np. Deklaracja o eliminacji wszelkich form nietolerancji i dyskryminacji z powodu religii lub przekonań uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne ONZ dnia 21 listopada 1981 r.). Dlatego też działania naruszające uczucie religijne mogą być przedmiotem zakazu ustawowego także wówczas, gdyby były podejmowane za pomocą środków służących realizacji wolności słowa”.

Eliminacja z obrotu prawnego art. 196 Kodeksu karnego może doprowadzić do rozpowszechnienia się aktów  nietolerancji, a także pozbawić obywateli realnych gwarancji chronionych konstytucyjnie dóbr, jak również narazić Państwo na zarzut nienależytego wywiązywania się z międzynarodowych zobowiązań i tym samym na naruszenie art. 9 Konstytucji RP.

            Ochrona wolności sumienia i religii musi być w optymalny sposób uzgadniana z innymi wolnościami chronionymi przez Konstytucję RP oraz postanowienia umów ratyfikowanych przez Polskę. Nasz system prawny gwarantuje to wyważenie pomiędzy chronionymi wartościami nie tylko w art. 31 ust. 3 Konstytucji RP (zasada proporcjonalności), ale już w samym sposobie skonstruowania, kwestionowanego w projekcie ustawy art. 196 Kodeksu karnego. Przyjęta bowiem w tym artykule koncepcja możliwości popełnienia tego przestępstwa wyłącznie umyślnie, w tym również w wypadku działania sprawcy z zamiarem ewentualnym, gwarantuje zachowanie równowagi pomiędzy chronionymi przez te przepisy wolnościami.

            Wątpliwości Krajowej Rady Sądownictwa odnoszą się także do depenalizacji zachowań, których karalność przewiduje przepis art. 212 Kodeksu karnego. Ochrona czci i dobrego imienia na gruncie przepisów Kodeksu cywilnego samoczynnie nie uzasadnia zniesienia takiej ochrony na gruncie przepisów Kodeksu karnego. Z uwagi na odmienność przedmiotów i środków ochrony cywilnoprawnej oraz karnoprawnej, a także zasadniczą odrębność założeń normatywnych i funkcji obu systemów ochrony prawnej, nie sposób zgodzić się z tezą, że cywilnoprawna ochrona dóbr osobistych wyklucza potrzebę ochrony prawnokarnej. Tytułem przykładu, nie uzasadnia podważenia zasadności penalizowania kradzieży bądź oszustwa, że następstwa takich czynów mogą zostać zrekompensowane również na gruncie prawa cywilnego. Oba systemy ochrony nie są zastępowalne.

Karalność znieważania – wbrew twierdzeniom zawartym w uzasadnieniu projektu – nie ogranicza prawa do krytyki, jako że prawo do wolności wypowiedzi nie jest prawem absolutnym, a realizacja tego prawa nie może prowadzić do uzasadnienia bezkarności zachowań naruszających cześć i dobre imię. Odmienny pogląd może prowadzić do naruszenia wartości konstytucyjnych i godzić w urzeczywistnienie pełnej ochrony sądowej tych dóbr, stosownie do art. 47 ustawy zasadniczej.