W trakcie zakończonego 11 października posiedzenia plenarnego Krajowa Rada Sądownictwa przyjęła uchwałę dotycząca przystąpienia do postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygnaturze akt Kp 2/24 z wniosku Prezydenta RP oraz wniosła o niezwłoczne wyznaczenie terminu rozprawy. Prezydent RP przesłał do Trybunału Konstytucyjnego ustawę z 12 lipca 2024 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa z wnioskiem o przeprowadzenie tzw. kontroli prewencyjnej i zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą. Rada w pełni popiera wniosek Prezydenta RP i zwraca się o przystąpienie do tego postępowania, co umożliwi jej realizowanie swego interesu prawnego, jakim jest ochrona niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Proponowane w ustawie z 12 lipca 2024 r. zmiany dotyczą obowiązującego demokratycznego modelu wyboru sędziowskiej części Rady na rzecz modelu kooptacyjno-korporacyjnego, skracają kadencję konstytucyjnego organu władzy publicznej, pozbawiają część sędziów biernego prawa wyborczego do KRS i kwestionują prerogatywy Prezydenta RP. Zastąpienie terminu „wygaśnięcia mandatu członka Rady” sformułowaniem „ustanie działalności w Krajowej Radzie Sądownictwa osoby” nie tylko nie zmienia istoty sprawy, jaką jest skrócenie kadencji Rady, ale neguje jej obecne ukształtowanie jako ciała konstytucyjnego poprzez określenie czynności urzędowych sędziów i jej członków nie jako wykonywania mandatu członka Rady, ale jako działalności w Krajowej Radzie Sądownictwa. Tak ukształtowany przepis odmawia obecnej Radzie charakteru organu publicznego ukształtowanego i działającego w granicach i na podstawie przepisów prawa, a czynnościom urzędowym jego sędziowskich członków – charakteru wykonywania mandatu w KRS, podważając przez to zaufanie obywateli do państwa i jego organów.
Rada postanowiła także zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego Regulamin urzędowania sądów powszechnych - rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara z 26 września 2024 r. wydany bez zachowania trybu wymaganego przepisami prawa, to jest bez zasięgnięcia opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Rada stwierdza, że żaden przepis nie upoważnia Ministra Sprawiedliwości do wydania rozporządzenia z pominięciem opinii konstytucyjnego organu, jakim jest KRS i domniemania, że Rada wydała opinię pozytywną w sytuacji niedotrzymania terminu narzuconego przez Ministra.
Członkowie Rady uwzględnili odwołania sześciorga warszawskich sędziów od nowych podziałów czynności i uchyliła przyznane im podziały. W ten sposób próbowano odsunąć ich od rozpoznawania spraw.
Rada podjęła decyzję o skierowaniu wniosku do Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych o wszczęcie postępowania w sprawie Prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, który nie podjął działań umożliwiających kontynuowanie procedury zgłoszenia dwóch sędziów na wolne stanowisko sędziowskie w Sądzie Apelacyjnym w Poznaniu. Działania te należą do obowiązków prezesa i są czynnościami administracyjnymi. Bezczynność Prezesa prowadzi do wniosku, że nie dopełnił swych obowiązków służbowych i popełnił co najmniej delikt dyscyplinarny.
Członkowie Rady postanowili także o przekazaniu do Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów sprawy Prezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim, który dwóch uchwał KRS postanowił nie uznawać za prawnie skuteczne i wiążące. Uchwały te dotyczą odwołania sędziego tegoż sądu od podziału czynności, w tym przeniesienia do innego wydziału.
Kolejny przyjęty przez Radę wniosek do Rzecznika Dyscyplinarnego dotyczy sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Krzysztofa Chmielewskiego, który w mediach społecznościowych krytycznie wypowiadał się m.in. o Marcinie Romanowskim, a tym samym pokazywał swoje nastawienie do osoby, w której sprawie miał orzekać. Aktywność sędziego w mediach społecznościowych powinna skłonić go do wyłączenia z postępowania w tej sprawie, czego nie zrobił.
Zespół Prasowy
Krajowej Rady Sądownictwa